Ludy mu uwierzyły, czuł się bogiem prawie,
w pychę rósł i z drabinki spoglądał łaskawie.
Przechodził szary człowiek, jeden szczebel trącił...
Uszło dmuchane ego i w nicości skończył.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Pycha
- Lucile
- Posty: 4873
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
Pycha
Rzeczywiście, na nadmiernie nadmuchany balon wystarczy mała szpilka,
na karierę - (odczytuję) korporacyjną - czyli bezwzględny wyścig po szczeblach drabiny; wyżej, wyżej, bo moje nienasycone ego pcha mnie w górę, nie zważając na ofiary - no bo przecież nie od dzisiaj wiadomo; „gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą” (a przysłowia bywają mądrością narodu - czyż nie?) oraz prawdziwe predyspozycje i wiedzę, no - bo także „kto pierwszy, ten lepszy”, czyli w kąt jakiekolwiek wyrzuty sumienia i już zaraz, za chwilę znajdę się na szczycie, a szare pospólstwo niech sobie pełza, co mi do tego; o cholera! – nie przewidziałem, że lekkie potrącenie jednego trybiku - szczebelka, może spowodować katastrofę, i po raz wtóry; o cholera! - im wyżej, tym boleśniejszy upadek i chyba bardziej boli zdegradowane ego, niż potłuczona dupa.
na karierę - (odczytuję) korporacyjną - czyli bezwzględny wyścig po szczeblach drabiny; wyżej, wyżej, bo moje nienasycone ego pcha mnie w górę, nie zważając na ofiary - no bo przecież nie od dzisiaj wiadomo; „gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą” (a przysłowia bywają mądrością narodu - czyż nie?) oraz prawdziwe predyspozycje i wiedzę, no - bo także „kto pierwszy, ten lepszy”, czyli w kąt jakiekolwiek wyrzuty sumienia i już zaraz, za chwilę znajdę się na szczycie, a szare pospólstwo niech sobie pełza, co mi do tego; o cholera! – nie przewidziałem, że lekkie potrącenie jednego trybiku - szczebelka, może spowodować katastrofę, i po raz wtóry; o cholera! - im wyżej, tym boleśniejszy upadek i chyba bardziej boli zdegradowane ego, niż potłuczona dupa.