Dzień Babci
w rękach starej kwiaciarki
świeży bukiet
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Z żalem muszę Was zawiadomić, że nasz kolega, wieloletni Użytkownik Ósmego piętra, a mój serdeczny przyjaciel, Edmund Sobczak, znany tu, jako Alchemik, pożegnał się z nami na zawsze.
Więcej na ten temat
Eviva l'arte
https://www.youtube.com/watch?v=xWjl4wQuWAc
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
haiku
- tabakiera
- Posty: 5067
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
haiku
Sytuacja w rzeczywistości była trochę inna - staruszka próbowała sprzedać świeże tulipany, wyciągając ku przechodniom bukiet.
Stała rano, stała też pod koniec dnia.
W Dzień Babci.
Kupiłam dla moich Rodziców i wpadło mi do głowy haiku.
Oczywiście zakładałam radośniejszą interpretację, czysto haikową - wszak powinno być ono radosne.
Powinno być też prawdziwe.
Może staruszka jest czyjąś babcią?
I za taką interpretację serdecznie dziękuję, Eko.
- eka
- Posty: 18770
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
haiku
Trzy interpretacje brałam pod uwagę, tę optymistyczną prezentując w komentarzu, hm... znaczy optymizm kieruje moimi wyborami
A ta trzecia, to otrzymany od wnuka/wnuczki bukiet, ale z powodu biedy wystawiony na sprzedaż. W tej wersji - szklanka jest do połowy pełna i jednocześnie do połowy pusta, prawda?
Coraz bardziej asertywne jest pokolenie rodziców i wnuków, niestety. Minimalizm w zainteresowaniu najstarszymi przedstawicielami rodziny.

A ta trzecia, to otrzymany od wnuka/wnuczki bukiet, ale z powodu biedy wystawiony na sprzedaż. W tej wersji - szklanka jest do połowy pełna i jednocześnie do połowy pusta, prawda?
Coraz bardziej asertywne jest pokolenie rodziców i wnuków, niestety. Minimalizm w zainteresowaniu najstarszymi przedstawicielami rodziny.
