To jest dopiero złośliwość.
Udowadnianiem, że można na swoim postawić.
Wymienione przez Ciebie osoby (student jako symbol środowiska) wniosły coś dla dobra Polski. A prezydent Kaczyński? Po wizycie w Gruzji śmiech całego świata trzeźwo myślącego i ... wodę mineralną dla swojej Kancelarii, jako przyczynek dla rozwoju współpracy gospodarczej.
http://www.prezydent.pl/archiwum-lecha- ... biografia/