skaranie boskie pisze: ↑23 lis 2018, 23:09
Mam sąsiada, który równie nietchórzliwie potrafi wyciągać wnioski wobec wszelkich interesów, a więc jego spektrum jest znacznie szersze, niż byłego Lecha Kaczyńskiego. Czy nie bardziej należy mu się za to pomnik?
Nie, gdyż jak mniemam, nie jest szefem państwa, zatem waga jego słów... sam rozumiesz.
skaranie boskie pisze: ↑23 lis 2018, 23:09
Z drugiej strony strasznie mnie dziwi zakłamanie Kaczyńskich, którzy tak strasznie nienawidzą Rosji w słowach, a jednocześnie robią wszystko, by nasz kraj pchnąć w jej objęcia. Nie wydaje Ci się to dziwne?
Nie, taką wizję tworzy geopolityczny stan rzeczy. Sądzę, że ta formacja chce za wszelką cenę uciec od ewentualnej podległości. Taki mocny imperatyw bycia niezależnym od Rosji i UE. A dystansowanie się od Unii sprawia wrażenie wpadania w ramiona Rosji.
Mają tego świadomość. Postawili na sojusz z USA. Tramp dystansuje się od UE i Rosji. Butny jak Putin.
A wracając do zasadności pomnika, poza dla mnie oczywistym argumentem - woli milionów ludzi, miał wiele osiągnięć, wystarczy przeczytać biografię.