• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    admin@osme-pietro.pl
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    "Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
    Cicero "De re publica"



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

Zegar Nadieżdy Mandelsztam

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Alek Osiński
Posty: 6589
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Zegar Nadieżdy Mandelsztam

#1 Post autor: Alek Osiński » 20 wrz 2020, 01:16

Niemożliwe, to nie mógłby być ten sam zegar
co u Nadieżdy Mandelsztam, chociaż kukułka
gada po ichniemu - najważniejsza rzecz
to pamięć, nie ta podrzucona jak noworodek

pod drzwi, ale ta, co buduje fleksję jego płaczu.
W cudowny sposób ocalony, żeby powtarzać
znamię języka. Tutaj; trzy lata liczą się za jeden
i stąd pewnie ta jaskółka brwi tak się wyrywa

z chłodnego posłania, niby z lustra wiosennej
wody. Wszyscy jesteśmy dotknięci syndromem
sztokholmskim, lecz to niezdrowy układ
jak ona i kret, który w podziemnych fabrykach

powiela papierowe kwiaty na przekór systemowi
i zła statystyka kłania się z głębi czasu; faktury
zimowego dnia, wyblakłego na tyle, żebyśmy mogli
patrząc mu w twarz, ogień pod stos losów podłożyć.

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18453
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Zegar Nadieżdy Mandelsztam

#2 Post autor: eka » 20 wrz 2020, 20:14

Alek, Alek... jak ja lubię wiersze Osipa. W paskudnych czasach przyszło mu pisać. Ale, zgodnie z wyznawanym przez niego akmeizmem, nie jest ważna rzecz i ciało, lecz ich istnienie, które zamknąć można w najdoskonalszym, stwórczym czynniku - w języku, czyli w słowach. Kto je ocali w epoce krwawego terroru, nieludzkiego zimna?
A tutaj właśnie zaczyna się rola jego żony. Jest nadzieją. Że przechowa, gdy on na zsyłce skona.
Nadieżda (jak Achmatowa) uczy się wierszy męża na pamięć.
Przepraszam za pisanie o oczywistościach z historii literatury, ale Twój wiersz automatycznie je przywołał. Te niewyobrażalnie trudne lata represji. Jeden wiersz wystarczył, by wrzucono go w całkowity niebyt.
Ale:
Alek Osiński pisze:
20 wrz 2020, 01:16
(...) najważniejsza rzecz
to pamięć, nie ta podrzucona jak noworodek

pod drzwi, ale ta, co buduje fleksję jego płaczu.
Alek Osiński pisze:
20 wrz 2020, 01:16
(...) ona i kret, który w podziemnych fabrykach

powiela papierowe kwiaty na przekór systemowi
i zła statystyka kłania się z głębi czasu
Wrócę do tego wiersza- żywego pomnika czasu.

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18453
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Zegar Nadieżdy Mandelsztam

#3 Post autor: eka » 21 wrz 2020, 10:06

Nam z muzyką tak bliską,
Niestraszny i nagły zgon.
A potem z wieszaka zwisnąć
Jak płaszcz z oskubanych wron.


https://www.youtube.com/watch?v=CvotF89wvW4

Marcin Sztelak
Posty: 5196
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Zegar Nadieżdy Mandelsztam

#4 Post autor: Marcin Sztelak » 23 wrz 2020, 18:18

Naprawdę świetny wiersz, mroczne to były czasy dla poezji, nawet mroczniejsze niż teraz...
Pozdrawiam.

Alek Osiński
Posty: 6589
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Zegar Nadieżdy Mandelsztam

#5 Post autor: Alek Osiński » 29 wrz 2020, 15:51

"A kto odwiąże łódź, gdy łódź odpływa?
A kto usłyszy cień obuty w futra?
Kto w półśnie żywy przemógł kiedyś strach?

Nam co zostało? Tylko pocałunki,
A tak włochate niby pszczoły małe,
Co umierają, gdy wylecą z ula.

A szemrzą wciąż w przejrzystym gąszczu nocy,
A lecą pośród drzew Tajgetu sennych,
A żywią się lucerną, czasem, miętą.

A teraz weź, dziki jest mój podarek,
Suchy naszyjnik z małych martwych pszczół,
A one w słońce przemieniły miód."

-------------------------------------

Dzięki za słowo w temacie. Pozdrawiam

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18453
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Zegar Nadieżdy Mandelsztam

#6 Post autor: eka » 01 paź 2020, 08:10

Piękny wiersz. Osip bardzo cenił sobie kulturę starożytnej Grecji, a w Helladzie pszczoły i miód miały wysoką rangę. Najważniejsze, aby z naszej wyobraźni nie wylatywały zdechłe muchy, prawda?
Tylko mędrcowi - poecie nigdy to się nie zdarza.

Alek Osiński
Posty: 6589
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Zegar Nadieżdy Mandelsztam

#7 Post autor: Alek Osiński » 05 paź 2020, 15:27

Racja, Ewo, racja, zdechłe muchy to nie jest to o co chodzi. Masz rację z tą kulturą Grecji, pszczoły grają w niej ważną rolę.
Nimfa zwana Melissą, to znaczy pszczołą, wykarmiła ponoć samego Zeusa. Dzięki.

:kofe:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”