Erozja

Wiadomość

prawie kobieta · #1 Post autor: **prawie kobieta** » 17 wrz 2019, 17:47

Nie wychodź. Ze mnie nadal paruje
wilgotna glina pełna grudek; roztarta mięknę
do czułości, do pojednania z dłońmi.

Na razie znam tylko zimny blat stołu,
gorączkowe napięcie mięśni - w poszukiwaniu
nowego trzeba wygiąć ciało w łuk
aż do bólu pleców. Wytrzymać.

Wciąż uczę się mówić - język w moich ustach
należy do ciebie, zresztą jak wszystko
czego dotkniesz; ciepło to barwa
rozchodząca się w powietrzu.

Zobacz, zbrązowiała mi skóra:
jestem gotowa na pierwsze pęknięcia.

Marcin Sztelak · #2 Post autor: **Marcin Sztelak** » 17 wrz 2019, 21:12

I to jest erotyk, emocje i pożądanie, które się wyczuwa. Brawo.

Pozdrawiam.

Hardy · #3 Post autor: **Hardy** » 18 wrz 2019, 15:57

Rzadko komentuję, zwłaszcza białe czy wolne wiersze...
Ten drży z emocji i oczekiwania. "Jestem gotowa na pierwsze pęknięcia". Piękny erotyk. Na duży plus.

Jana · #4 Post autor: **Jana** » 18 wrz 2019, 18:16

Piękny erotyk.

EdwardSkwarcan · #5 Post autor: **EdwardSkwarcan** » 19 wrz 2019, 22:43

Znakomicie

Duże brawa.

#6 Post autor: **tabakiera** » 21 wrz 2019, 22:13

Glina, chleb, Ziemia, kobieta.
Urabianie, modelowanie, wypiek.
Świetny tekst.