przedwiośnie

Wiadomość

EdwardSkwarcan · #1 Post autor: **EdwardSkwarcan** » 30 sty 2020, 04:11

chociaż snują się kłęby z komina
pasikonik wciąż siedzi za piecem
już przedwiośnie usiadło na minach
i maluje różowe rumieńce

strumień mruczy kamienie łaskocząc
jakby radość zobaczył na niebie
raj na wzgórzach przyciąga rozkoszą
śnieg się trwożnie rozgląda za cieniem

klan sikorek buszuje w ogrodzie
w śpiewnych targach o pokarm z ziębami
zdjął kożuszek już styczeń czarodziej
odsłaniając znów barwny aksamit

chcę ogarniać ten urok jak dawniej
znów wiatr w trawach kusząco szeleści
serce słyszy misterne wołanie
tak ta zieleń w dal wzywa by pieścić

#2 Post autor: **Leon Gutner** » 30 sty 2020, 16:50

Pamiętam takie obraz z kiedyś więc przywołałeś Edzie i przeniosłeś Leona w miniony czas.

Dlatego z przyjemnością L.G.

#3 Post autor: **tabakiera** » 30 sty 2020, 20:58

Ach, ta wiosna w sercach i w okolicy!
W okolicy serca przede wszystkim.

Klasyczne, melodyjne rymowanie.

#4 Post autor: **skaranie boskie** » 06 lut 2020, 19:43

EdwardSkwarcan pisze: ↑
30 sty 2020, 04:11
już przedwiośnie usiadło na minach

Trochę mnie zastanowiły te miny. Mam nadzieję, że nie przeciwpiechotne, bo tek jakąś konwencją zakazane.
No, chyba, że jako rym do komina - wtedy w pełni dozwolone, strojone, pokazywane...
Poza tym wiosna!

EdwardSkwarcan · #5 Post autor: **EdwardSkwarcan** » 08 mar 2020, 19:53

Dziękuję za komentarze