• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    admin@osme-pietro.pl
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    "Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
    Cicero "De re publica"



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

Suplika, czy groźba?

Wiadomość
Autor
Hosanna
Posty: 1860
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50

Suplika, czy groźba?

#11 Post autor: Hosanna » 10 mar 2020, 20:53

szukam związku z wierszem
ale ten pohybel daleko skacze :lol:

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Admin
Posty: 14825
Rejestracja: 29 paź 2011, 00:50

Suplika, czy groźba?

#12 Post autor: skaranie boskie » 10 mar 2020, 22:55

Oj tam, oj tam Hosanno.
Oboje z Lucile wiemy w czjom djeło.
A żeby już tu nie śmiecić, dodam jeszcze jedną piosenkę, ale już gdzieś indziej...
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Marcin Sztelak
Posty: 5196
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Suplika, czy groźba?

#13 Post autor: Marcin Sztelak » 14 mar 2020, 14:13

Puenta rozłożyła mnie na łopatki, a wiersz, a właściwie erotyk świetny.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Lucile
Posty: 4877
Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
Płeć:

Suplika, czy groźba?

#14 Post autor: Lucile » 14 mar 2020, 20:49

Marcin Sztelak pisze:
14 mar 2020, 14:13
Puenta rozłożyła mnie na łopatki,
czyli, zgodnie z moim (niecnym) zamiarem ;)

Dziękuję i pozdrawiam
L
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
lczerwosz
Posty: 9449
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51

Suplika, czy groźba?

#15 Post autor: lczerwosz » 14 mar 2020, 22:06

Przypomina mi się pewien rekwizyt u braci Stugackich w Pikniku na skraju drogi - chyba to był umklaider. Prosty pręt z innej przestrzeni lub cywilizacji. Miało to coś wspólnego z żyroskopem, który daje nieoczekiwane wrażeniaprzy próbie zmiany kierunku osi obrotów, "kopie" . Umkaider zmieniał więcej, już mało pamiętam, ale to jedno, jak w tym tekście berło lub jego brak właściwie. W istocie, chociaż to tylko rekwizyt, to poparty realną władzą, jakimś sprawstwem, potrafi działać, może być groźnie.

Awatar użytkownika
Lucile
Posty: 4877
Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
Płeć:

Suplika, czy groźba?

#16 Post autor: Lucile » 15 mar 2020, 00:40

lczerwosz pisze:
14 mar 2020, 22:06
Przypomina mi się pewien rekwizyt u braci Stugackich w Pikniku na skraju drogi - chyba to był umklaider.
A mnie z artefaktów w Strefie Lądowania kojarzy się złota kula, czyli tak, czy siak (kula, królewskie jabłko) - przy dobrej woli i wyobraźni - można jakoś skojarzyć, występującą tu i tam chęć poszukiwania i posiadania.

Dziękuję, Leszku, za słowo oraz przywołanie książki i filmu.

Pozdrawiam
L
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”