• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    admin@osme-pietro.pl
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    "Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
    Cicero "De re publica"



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

komórki mojego ciała

Wiadomość
Autor
Hosanna
Posty: 1860
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50

komórki mojego ciała

#11 Post autor: Hosanna » 03 lip 2020, 20:36

dzięki eka za interakcje

kiedy pierwszy raz obejrzałam film Odmienne stany świadomości - to bardzo mnie to pod-elektyzowało
deprywacja sensoryczna jak piszesz to mocna rzecz
marzyłam aby doznać tego w komorze deprywacyjnej naukowej
teraz takie komory czy może ich łagodne uproszczone odpowiedniki stosuje się dla relaksu a ja i tak nigdy tego nie zaznałam

ale gdyby ktoś takie badania robił z chęcią bym się poddała
znaczna część naszej energii związana jest z analizą informacji zmysłowych
gdy masz tę energię w prezencie - można głębiej , szerzej , całościowo wszystkie siły zaangażować na wgląd w istotę swojego istnienia

dużo daje do myślenia euforyzujący błogi efekt morfiny która działa w zasadzie przeciwbólowo
znieś ból istnienia i - od razu euforia !

:)

pozdrawiam :)

Hosanna
Posty: 1860
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50

komórki mojego ciała

#12 Post autor: Hosanna » 04 lip 2020, 20:26

elka
nie twierdzę że szukanie radości jest głupotą bo dodaje to sił a życie jest trudne
czasem ekstremalnie
(choć twierdze ze ludzie mocno używają tej strategii a tak zwane myślenie pozytywne to często zwykłe myślenie życzeniowe lub rózowe okulary - które mnie drażnią)

nie twierdzę w żadnym momencie, że życie należy znieczulić morfiną

zastanawiam się nad FAKTEM że leki przeciwbólowe dają efekt euforii i błogości
że zniesienie bólu daje efekt euforii
w żadnym momencie absolutnie nie polecam brania niczego znieczulającego jako strategię życiową :)
a jedynie zastanawiam się nad mechanizmem tego

użycie sformułowania "ból istnienia" było użyte w lekko ironicznym znaczeniu
bo skoro zdrowy człowiek (nie mający oficjalnych konkretnych powodów do bólu - po zażyciu leków przeciwbólowych czuje euforię to tak jakby jego ciało cały czas było w jakimś bólu którego zniesienie daje taka ulgę i błogość
a w literaturze pięknej i w psychologii istnieje określenie "ból istnienia"

nieobce jest mi myślenie naukowe - tu jednak bawię się wyciąganiem wniosków mocno ekstrapolując
i nie oczekuję że wszyscy poczują przyjemność w tej zabawie

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18453
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

komórki mojego ciała

#13 Post autor: eka » 05 lip 2020, 01:17

Hosanna pisze:
03 lip 2020, 20:36
dużo daje do myślenia euforyzujący błogi efekt morfiny która działa w zasadzie przeciwbólowo
znieś ból istnienia i - od razu euforia !
Wniosek raczej mało optymistyczny. Jesteśmy organiczni do bólu. Chemia rządzi.
Nawet naszą egzystencjalną trwogą. Trochę opium, a choćby nawet aplikacja gazu rozweselającego i mózg się resetuje.
Co tam wielowiekowe idee, wartości, nihilizmy... wystarczy dotyk farmacji.

Hosanna
Posty: 1860
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50

komórki mojego ciała

#14 Post autor: Hosanna » 05 lip 2020, 15:05

elka
elka pisze:
04 lip 2020, 22:10
A, to nie wiesz jak działają narkotyki?
widzę że Ty wiesz ale mylisz się cokolwiek wiesz - jesteśmy dopiero na początku poznawania działania narkotyków na organizm
długo obawiano się ich nawet do badań
Obecnie z tego co wiem zaczynają się zaawansowane prace w tym kierunku
widzę że Cię nie bawi
ale ciekawość sama w sobie jest zabawą
tylo że lubimy się bawić i jesteśmy ciekawi różnych rzeczy
jest Ci przykro że ja ma inaczej czy jesteś na mnie zła bo uważasz że to głupie ?
bo czuję w Tobie jakby .. irytację .. podrażnienie
ciekawi mnie i to :)
?

eka
można to widzieć jeszcze inaczej
ból wyłącznie jako drogowskaz w rozwiązywaniu problemów
nasze komórki cały czas mają różne problemy do rozwiązania
dają różne znaki alarmowe że tu czegoś brakuje czy coś nie może tu stać ;) ;) :)
i nagle dostaje wszystkie sygnał- wszystko w porządku- nie musicie się o nic martwić - poczujcie radośc istnienie samego w sobie

to tak jak człowiek pracuje pracuje pracuje
a nagle słoneczne wakacje nic nie trzeba robić all inclusive witamina D w skórze i relaks
jest to euforyzujące
tym bardziej że inni (w analogii inne komórki) dostali taki sam komunikat i robi się .. Ibiza

czasem spoglądam na wszystko w róznych stron nawet jeśli się wykluczają
taki dron

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18453
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

komórki mojego ciała

#15 Post autor: eka » 05 lip 2020, 15:19

Można i tak, Hosanno.
Ale chciałabyś naprawdę chemicznej świadomości dla swoich komórek?
Przed śmiercią same aktywują porcję własnego narkotyku, aby obniżyć nam lęk odchodzenia.
Ból należy eliminować, byle narkotycznych odlotów nie zamienić z życiem. Nie opłaca się. Dłuższe eksperymentowanie zamienia chemiczną euforię na rozpaczliwy wrzask: więcej, więcej, więcej.
Co prawda życie najbardziej uzależnia. Stąd procent samobójów jest niewielki.

Hosanna
Posty: 1860
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50

komórki mojego ciała

#16 Post autor: Hosanna » 05 lip 2020, 18:10

zaciekawiło mnie,

1. co masz na myśli "chemiczna świadomość"

2. i to że
Przed śmiercią same aktywują porcję własnego narkotyku, aby obniżyć nam lęk odchodzenia
?
:) ?

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18453
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

komórki mojego ciała

#17 Post autor: eka » 05 lip 2020, 19:19

Zakłócenie obrazu sytuacji. Środki odurzające wpływają na działanie komórek nerwowych. Nie masz np. świadomości, że coś Cie boli. W tym ten tzw. ból istnienia. To oczywiście skrót myślowy, ale de facto narkotyki wpływają na stan świadomości, zmieniają odbiór świata na niezgodny z rzeczywistą sytuacją.

"Efekty tego typu są prawdopodobnie związane z zaburzeniami funkcjonowania mózgu, mającymi miejsce m.in. w stanie śmierci klinicznej, a wynikającymi z niedokrwienia kory mózgowej (w tym ośrodka snu i układu limbicznego odpowiedzialnego za emocje), niedotlenienia (na które wrażliwy jest ślimak odpowiedzialny za wrażenia słuchowe), zatrucia, zaburzeń poziomu neurotransmiterów, a więc naruszenia normalnej fizjologii mózgu. W momencie śmierci klinicznej szyszynka prawdopodobnie produkuje duże ilości DMT, jednej z najsilniejszych substancji psychoaktywnych. Za taką interpretacją przemawiają badania neuropsychologiczne, w których udaje się wywoływać podobne efekty poprzez stymulację magnetyczną (TMS) niektórych rejonów kory, głównie płatów skroniowych. Prawdopodobnie również do płynu mózgowo-rdzeniowego uwalniane są endorfiny co blokuje ból i daje radość."

DMT - "Dimetylotryptamina jest potężną substancją psychoaktywną. Palona, wstrzykiwana, wciągana do nosa czy zażywana doustnie z MAOI powoduje silne enteogeniczne doświadczenie, które obejmuje wyraźne zmiany percepcyjne, euforię, intensywne efekty wizualne i halucynacje, mogące przedstawiać rzeczywiste obrazy.
Efekty działania DMT mogą obejmować zaburzenie odczuwania upływu czasu, halucynacje wzrokowe i słuchowe, wrażenia erotyczne oraz wiele innych, indywidualnych odczuć, których wyrażenie słowami jest trudne lub nawet niemożliwe. Profesor Alan Watts tak opisał efekty działania DMT: „Załaduj wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj”.
(wiki)

Marcin Sztelak
Posty: 5196
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

komórki mojego ciała

#18 Post autor: Marcin Sztelak » 13 sie 2020, 16:16

Bardzo dobry wiersz, chociaź ja czytam bez ostatniego wersu, rozumiejąc że ważny, jednak mimo to. Ciekawa konstrukcja.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”