Motorynki rdzewieją bezużyteczne, bo kominiarze w białych rękawiczkach wygrywają mazury. Na cztery ręce. Fortepiany szczerzą kości. Struny napięte duszą dźwięki. Bez litości. Nawet jeśli zasłuchani listonosze gubią torby, a niedoręczone przesyłki wyścielają rowy przydrożne.
W innym przypadku czyli vice versa kloszardzi mogliby czytać przed snem wyznania miłosne. Ewentualnie pisma urzędowe, rachunki i ponaglenia. Znaczy papier dobry na skręty.
Albo na pisanie wierszy. Takich do przeczytania w samotności, lub w zatłoczonej spelunie, szczególnie o godzinie wszystko jedno.
Na razie tylko Stare Cyganki wróżą z fusów i z kineskopów które zaszły bielmem. Nostradamus po nocach wypisuje hasła na murach – raju nie będzie i tym podobne brednie. Powoli zasypiam w multipleksie. Tęsknię irracjonalnie za kinematografem. I za czymś jeszcze.
Już cisza. Zaczyna się wreszcie.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Uwerturka
- tabakiera
- Posty: 5042
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
Uwerturka
Coraz mniej i listonoszy, i tradycyjnie pisanych wierszy.
Starej Cyganki też dawno nie widziałam.
Świat się zmienił.
Czyżby kominiarze przynosili nieszczęście swoją muzyką, maskując się białymi rękawiczkami?
Hipnotyzując listonoszy, którzy gubią przesyłki.
W ciszy zaczyna się wreszcie.
Co?
Starej Cyganki też dawno nie widziałam.
Świat się zmienił.
Czyżby kominiarze przynosili nieszczęście swoją muzyką, maskując się białymi rękawiczkami?
Hipnotyzując listonoszy, którzy gubią przesyłki.
W ciszy zaczyna się wreszcie.
Co?