W tekście nie ma nic oryginalnego. Temat ujęty w sposób pozbawiony jakiegokolwiek osobistego wkładu. Wiersz jest typowo odtwórczy, posługujesz się schematami.
Inspirację powinno się czerpać z czegoś, co dotyczy cię bezpośrednio, co czujesz i co cię otacza. A potem próbować pokazać rzecz z takiej strony, z jakiej jeszcze nikt jeszcze jej nie widział.
Narzędziem do tego jest język i jego potencjał.
Tutaj brakuje zarówno zainteresowania językiem, jako tworzywem, jak i wyjścia poza stereotypy. Nie odkryłeś w tekście niczego, na co nikt przed Tobą nie wpadł.
Warto też zrezygnować z patosu. Brąz jest dobry na pomniki.
Pozdrawiam,
Glo.