Grymuar

[alchemik]

Grymuar

Powołuję do życia
najczarniejszą magią.
Byłaś mi suką rudą w łatki i łaty.
Latem aportowałaś patyk.

Nekromancja ma swoje zalety i wady.
Opierałaś łeb na moim ramieniu.
Teraz chcę czegoś więcej.
Wskrzeszę, ale na dwóch nogach.

Zaklęcie jest proste.
Wymaga tylko niemowlęcej krwi.
Nie muszę zabijać.
Upuszczę odrobinę od nowo narodzonego,

wrzeszczącego bachora sąsiadki.
Z pępka, gdzie ukąszę, bo to jeszcze droga
pomiędzy nienazwaniem, a nadanym imieniem.
Chcę, żebyś stała się kobietą.

Miłość istniała już wcześniej.
Za sprawą krwi i czarnego zaklęcia Powołuję
do życia najczarniejszą magię,
łatki, łaty i ten aportowany latem patyk.

Zaklęcie jest proste.
Wymaga tylko niemowlęcej krwi.
Nie muszę zabijać.
Upuszczę odrobinę od nowo narodzonego,

wrzeszczącego bachora sąsiadki.
Z pępka, bo to jeszcze droga pomiędzy
nienazwaniem, a nadanym imieniem.
Chcę, żebyś stała się kobietą.

Miłość istniała już kiedyś.
Za sprawą krwi i czarnego przekleństwa
dam tobie ciało.
Pierwsza do mnie przemówisz, kiedy wyprostowana,
na dwóch nogach, powtórnie pokochasz.

Ja będę szczekał, takim mnie ludzie znają.
A szkoda!

[Marcin Sztelak]

Psi żywot? Mroczne, chociaż pewnie z mocno przymrużonym okiem.
Pozdrawiam.

[Alek Osiński]

"Grymuar" czyli księga wiedzy magicznej. Trochę groźnie brzmi ten tekst chwilami
ale groza jest łagodzona zabawnymi wstawkami. W gruncie rzeczy chodzi chyba
o jakiś rytuał przejścia, przeistoczenia, czy też osiągnięcia wiedzy dostępnej dla wtajemniczonych
chociaż przyszły mi do głowy też zagadnienia związane z krwią pępowinową
i komórkami macierzystymi...albo możliwe też, że Pila bierze psia krew...

https://www.youtube.com/watch?v=HZg2SjtNb5w

Pozdrawiam : )