-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
czarny miód
- eka
- Posty: 18361
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
czarny miód
dojrzałość wraca
z wiadra pełnego porzeczek
wyjmuje ślimaki i przeprowadza na łąkę
jeszcze nie wie co począć
z plastrami miodu w kominie
spójrz
znowu od rana dym dzikich pszczół
dobrze że lato gorące
w nocy klęka
pod ciężarem piękna
najwyżej oświetlonych dróg
a jutro
zacznie oswajać choroby
w końcu trzeba zniknąć z pogodą
czuje że jest bardziej
nawet
kiedy uschłe gałęzie
wpycha wnykom w paszcze
z wiadra pełnego porzeczek
wyjmuje ślimaki i przeprowadza na łąkę
jeszcze nie wie co począć
z plastrami miodu w kominie
spójrz
znowu od rana dym dzikich pszczół
dobrze że lato gorące
w nocy klęka
pod ciężarem piękna
najwyżej oświetlonych dróg
a jutro
zacznie oswajać choroby
w końcu trzeba zniknąć z pogodą
czuje że jest bardziej
nawet
kiedy uschłe gałęzie
wpycha wnykom w paszcze
- lczerwosz
- Posty: 9449
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
czarny miód
Nie da się naprawić całego zła świata, utopia. Ale tego ona nie czuje, a nawet nie wie. Nawet nie powinna, gdy jest tu i teraz, nie ma czasu na roztrząsanie. Kiedyś czytałem, że bociana z uszkodzonym skrzydłem nie powinno się leczyć, ratować mu życia. Jacyś, jak dla mnie, pseudobiolodzy twierdzili, że natura wie, co robi. Nie godzę się. A wnyki to już poza wszelką oceną. Regulacja populacji?
W zeszłym roku nietoperze wlazły do komina, w tym roku sprawdzałem, czy są, bo wtedy się podusiły.
Czy dziki miód jest czarny?
W zeszłym roku nietoperze wlazły do komina, w tym roku sprawdzałem, czy są, bo wtedy się podusiły.
Czy dziki miód jest czarny?
- eka
- Posty: 18361
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
czarny miód
Wie aż za mocno, lokalnie minimalizuje, wokół siebie.
Prawa narzucone przez naturalne warunki środowiska są bezwzględne. ale jeszcze bardziej bezwzględna jest natura inteligentnej świadomości. Oczywiście może sama się powstrzymać, jak jest... wiemy.
A tam gdzie Ty, nadmiarowość lub norma zwierzęcej populacji do wnykowego odłowu?
Nietoperze dwa razy zauważyłam w budynku gospodarczym, jeden, malutki taki, spał we wgłębieniu pod boczną futryną drzwi.
Nie wiem, czy jest czarny, przypuszczam, w końcu sadze muszą zmienić mu kolor.
Dziękuję za czytanie i refleksje, Leszku.
- tabakiera
- Posty: 5021
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Płeć:
czarny miód
Pięknie połączyłaś obraz dojrzałego lata z wiekiem dojrzałym, kiedy to człowiek zdaje sobie sprawę ze zmian zachodzących w środowisku i ze szkód, jakie sam poczynił i próbuje te szkody choć trochę naprawić a jednocześnie zdaje sobie sprawę z odchodzenia, więc chwile też warto chwytać i trzymać jak długo się da, bo jesień niebawem, a i klęska klimatyczna grozi. Czarny miód podkreśla wartość czystego środowiska, wszak nie każdego roku i nie z każdego soku drzew można go pozyskać.
motyw pszczół przypomniał mi film "Kraina miodu", który gorąco polecam.
Podoba mi się, że poruszasz modne i trudne zagadnienie ochrony środowiska nie moralizując i nie wpadając w patetyczny ton.
A wiersz jest przecież zaangażowany.
motyw pszczół przypomniał mi film "Kraina miodu", który gorąco polecam.
Podoba mi się, że poruszasz modne i trudne zagadnienie ochrony środowiska nie moralizując i nie wpadając w patetyczny ton.
A wiersz jest przecież zaangażowany.
-
- Posty: 673
- Rejestracja: 18 gru 2020, 19:45
- Płeć:
czarny miód
Bardzo mi się podoba Twój wiersz. Ma smak słodko kwaśnych wiśni.
- eka
- Posty: 18361
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
czarny miód
Ośmielę się polemizować z wnioskiem, Tab, bo młode pokolenie bardziej zdaje sobie sprawę ze szkód poczynionych naturze, przynajmniej tak wynika z moich obserwacji.
Podmiotka raczej z tych, którzy od małego nastawieni ekologicznie:)
Carpe diem może być wizytówką dojrzałości, tym bardziej odchodzącej, fakt. Dodajmy... pogodzonej z koniecznością odejścia.
Dziękuję za polecankę:)
Interpretacja tytułu, za którą bardzo dziękuję, bardzo ciekawa.
Bardzo dziękuję za komentarz, Tab.

- eka
- Posty: 18361
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
-
- Posty: 6589
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
czarny miód
Jak przeczytałem, Ewo, ten tytułowy prawie oksymoron
to myślałem, że wiersz będzie o matce naturze
bo ona taka właśnie jest, z jednej strony bezwzględna
a z drugiej opiekuńcza i jedno nie kłóci się z drugim.
Ale w wierszu górę bierze zdecydowania
ta dobrotliwa, czuła wręcz strona. A więc chyba
bohater liryczny pisze jednak o samym sobie
o tym jak dojrzałość w nim się przejawia, jak nią emanuje.
Zastanowił mnie pierwszy wers, bowiem "dojrzałość wraca"
to tak jakby kiedyś była już obecna, a tylko nie do końca
uzmysłowiona? A może nie dość istotna, aby na nią zważać?
A może musi wyrastać w człowieku na nowo
jak pestka ze zjedzonego kiedyś jabłka?
W każdym razie, bardzo ciekawym jest to podejście.
https://www.youtube.com/watch?v=-c6qmsL_Qto
to myślałem, że wiersz będzie o matce naturze
bo ona taka właśnie jest, z jednej strony bezwzględna
a z drugiej opiekuńcza i jedno nie kłóci się z drugim.
Ale w wierszu górę bierze zdecydowania
ta dobrotliwa, czuła wręcz strona. A więc chyba
bohater liryczny pisze jednak o samym sobie
o tym jak dojrzałość w nim się przejawia, jak nią emanuje.
Zastanowił mnie pierwszy wers, bowiem "dojrzałość wraca"
to tak jakby kiedyś była już obecna, a tylko nie do końca
uzmysłowiona? A może nie dość istotna, aby na nią zważać?
A może musi wyrastać w człowieku na nowo
jak pestka ze zjedzonego kiedyś jabłka?
W każdym razie, bardzo ciekawym jest to podejście.
https://www.youtube.com/watch?v=-c6qmsL_Qto
-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
czarny miód
Bardzo ciekawy, proekologiczny, tylko że jako pesymista myślę, że najgroźniejsze zwierzę na ziemi ją zniszczy, chyba że ziemia będzie pierwsza, co zresztą może już zaczyna się dziać... Wiersz natomiast świetny.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- eka
- Posty: 18361
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
czarny miód
Tak mi się wydaje.Alek Osiński pisze: ↑05 sie 2021, 00:33A może musi wyrastać w człowieku na nowo
jak pestka ze zjedzonego kiedyś jabłka?
Dzięki Alku, za piękny komentarz.
I nutkę rosy : )