prosiłaś by przysyłał  listy o kolejnym umieraniu
i oto stał się inspiracją
potrzebowałaś kontaktu
by tworzyć coraz lepsze wiersze
był śliną która zaraża
snem o więzieniu
mówił że wiersze widzi i gdy oślepnie
będzie bardzo smutno
a przecież słychać szum fal wiatru 
szmer w kuchni
westchnienia kochanków 
pytając w jakim kierunku podążamy szukał naszych stóp
z czasem pokochałam go jak własne dziecko 
a może nastąpiło to na początku znajomości 
więc nie mogę przejść i obok ciebie obojętnie
wybaczam tej która wczoraj
nazwała mnie dziwką
			
													- 
					
- Nasze rekomendacje
 
 
- 
					 					
					
- 
 UWAGA!
 
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM" 
- 
					
- Słup ogłoszeniowy
 
 
- 
					 					
					
- 
		 "Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
 
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd. 
on z krwi mojej i z serca twojego
- 
				Agnieszka R.
 - Posty: 975
 - Rejestracja: 28 maja 2018, 13:09
 
on z krwi mojej i z serca twojego
					Ostatnio zmieniony 17 lip 2018, 06:52 przez Agnieszka R., łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
									
						- 
				Alek Osiński
 - Posty: 6589
 - Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
 
on z krwi mojej i z serca twojego
Ciekawa historia i opisana z biglem.
Jestem na tak : )
			
									
									
						Jestem na tak : )
- lczerwosz
 - Posty: 9449
 - Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
 
- 
				Agnieszka R.
 - Posty: 975
 - Rejestracja: 28 maja 2018, 13:09
 
on z krwi mojej i z serca twojego
Alek, Iczerwosz, dzięki, że zostawiliście ślad 
 się doczekałam komentu... matce? 
 nie, raczej nie, raczej tej dla której bohater też był śliną.
			
									
									
						- tetu
 - Posty: 1305
 - Rejestracja: 03 gru 2016, 09:44
 
on z krwi mojej i z serca twojego
Enigmatycznie. Zastanawiające jest to kolejne umieranie, jak i cały wiersz. Pierwsza strofa jest natchnieniem, próbą nawiązania kontaktu, ślina zaś swojego rodzju spoiwem. 
Skleja to co nie trzyma, zaraża,(i tu pozytywny wydźwięk słowa)
Pod lir pragnie być blisko. Pytanie - blisko kogo? Nawet uwięzienie nie ograniczyłoby swobody działania.
W ogóle trochę zamieszania z tymi osobami w wierszu.
Cały czas się zastanawiam kim jest ON.
W puencie mowa o wybaczaniu. Przez moment pomyślałam, że odnosisz się w tym wierszu do Boga, że to ON jest tutaj siłą sprawczą, kimś kto uczył/uczy miłowania, wybaczania, jest wszędzie w szeptach kochanków, szumie fal, wiatru itd i tu może miałoby usprawiedliwienie słowo "podążamy" w sensie MY ludzie, ale jakoś nie pasuje mi do tej koncepcji tytuł, oraz wers o oślepieniu. Pomimo iż trochę tu moim zdaniem chaosu, warto było przystanąć, pozdrawiam TD.
 
Z tytułu wywaliłabym zaimek osobowy
w tym wersie zmieniłabym szyk
mówił że widzi wiersze
z ostatniej zaś cząstki z 3w pozbyłabym się spójnika, a z wersu poniżej przysłówka.
			
									
									
						Skleja to co nie trzyma, zaraża,(i tu pozytywny wydźwięk słowa)
Pod lir pragnie być blisko. Pytanie - blisko kogo? Nawet uwięzienie nie ograniczyłoby swobody działania.
Nie bardzo rozumiem ten wers, w kontekście całości, ponieważ występuje w nim 1 os lm.
W ogóle trochę zamieszania z tymi osobami w wierszu.
Cały czas się zastanawiam kim jest ON.
W puencie mowa o wybaczaniu. Przez moment pomyślałam, że odnosisz się w tym wierszu do Boga, że to ON jest tutaj siłą sprawczą, kimś kto uczył/uczy miłowania, wybaczania, jest wszędzie w szeptach kochanków, szumie fal, wiatru itd i tu może miałoby usprawiedliwienie słowo "podążamy" w sensie MY ludzie, ale jakoś nie pasuje mi do tej koncepcji tytuł, oraz wers o oślepieniu. Pomimo iż trochę tu moim zdaniem chaosu, warto było przystanąć, pozdrawiam TD.
 Z tytułu wywaliłabym zaimek osobowy
w tym wersie zmieniłabym szyk
mówił że widzi wiersze
z ostatniej zaś cząstki z 3w pozbyłabym się spójnika, a z wersu poniżej przysłówka.

- 
				Marcin Sztelak
 - Posty: 5205
 - Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
 
on z krwi mojej i z serca twojego
Wiersz jak najbardziej na tak, z posmakiem tajemnicy. Natomiast tytuł bardzo mi nie leży, bo albo zbyt wiele wyjaśnia, albo za bardzo zaciemnia...
Pozdrawiam.
			
									
									
						Pozdrawiam.
- 
				Agnieszka R.
 - Posty: 975
 - Rejestracja: 28 maja 2018, 13:09
 
on z krwi mojej i z serca twojego
Dziękuję pięknie wszystkim czytającym 