ktoś wyświetla obrazy na ścianie
klaszcze gdy wiruję wokół własnej osi
mamo nie wyrywaj z transu
iluzja rozświetla pokój obiecuje słodycz
koń ma związane nogi
książę przyspawany do siodła
nie uratuje nawet siebie
gonimy wspólnie martwego króliczka
to jak rytuał przejścia w bezczas
siła odśrodkowa nie pozwala
uczepić się rzeczywistości
wyskoczyć z lisiej nory
mamo ciebie nie ma
a ja nie sięgam przełącznika
noc obiecuje
dzień odbiera
wyławia miękkie ciało z dna oka
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad.
Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może bronić się przed demokratycznie podjętą decyzją.
Benjamin Franklin
UWAGA!
KONKURS NA TEKST DISCO POLO ROZSTRZYGNIĘTY!
Jeżeli tylko będziecie zainteresowani, idea konkursów powróci na stałe.
A oto wyniki
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Mary goes round
-
- Posty: 6589
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Mary goes round
Nie lubię angielskich tytułów, ale ten przywołał mi skojarzenie z pewną nieszczęśliwą królową angielską zwaną krwawą Mary i jej okrutną historią niedoszłego quasi macierzyństwa, chociaż oczywiście może to nie mieć nic z tym wspólnego, bo obecna jest również, aktywna rola dziecka - bytu zależnego, a także bolesna współzależność.
Często bywa, że w życiu człowieka więcej jest niedowidzeń niż prześwitów. W sumie - dobry wiersz!
Często bywa, że w życiu człowieka więcej jest niedowidzeń niż prześwitów. W sumie - dobry wiersz!
-
- Posty: 870
- Rejestracja: 02 sie 2014, 09:39
Mary goes round
Dzięki wielkie!, bardzo ciekawy trop z tą królową, ale akurat nie nawiązuję do niej w tym wierszu. W tytule chodzi o nawiązanie do merry goes round.Alek Osiński pisze: ↑28 cze 2022, 00:23Nie lubię angielskich tytułów, ale ten przywołał mi skojarzenie z pewną nieszczęśliwą królową angielską zwaną krwawą Mary i jej okrutną historią niedoszłego quasi macierzyństwa, chociaż oczywiście może to nie mieć nic z tym wspólnego, bo obecna jest również, aktywna rola dziecka - bytu zależnego, a także bolesna współzależność.
Często bywa, że w życiu człowieka więcej jest niedowidzeń niż prześwitów. W sumie - dobry wiersz!
-
- Posty: 673
- Rejestracja: 18 gru 2020, 19:45
- Płeć:
Mary goes round
Bardzo podoba mi się Twój wiersz, szczególnie klimat, który w nim stworzyłaś, sam w swoich wierszach również nawiązuje do praw fizyki, iluzji i czasu.
-
- Posty: 870
- Rejestracja: 02 sie 2014, 09:39
- eka
- Posty: 18361
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Mary goes round

Zacytuję z netu: "Siła odśrodkowa jest siłą bezwładności, czyli jest ona siłą pozorną. Siłą rzeczywiście działającą na ciało jest siła dośrodkowa, która zakrzywia tor ciała zmuszając je do krążenia po okręgu, a nie poruszania się prostoliniowo".
Siła odśrodkowa (siła tzw. siła bezwładności) wyrzuca z okręgu, sprawia że go opuszczamy, lecimy w dal.
Nora jest ową dalą? Chyba nie.
Nie rozumiem.
Sytuacja liryczna osadzona jest na ruchu wirowym, dziewczynka wiruje wokół własnej osi, no radość po prostu, słodycz.
Ktoś wyświetla obrazy, dobre wspomnienia? Bo mała klaszcze.
Matka chce przerwać iluzję.
I dalej ruch wirowy, karuzela, z której nie można uciec (
Gonienie martwego marzenia?
Matki już dawno nie ma, dziewczynka nie potrafi sięgnąć do przełącznika... wejść w realność?
Noc pozwala na iluzję, a dzień wyławia utopioną słodycz.
Z dna oka.
No okey, ale karuzela opiera się na sile dośrodkowej.
Więc nie rozumiem.
Może dlatego, że nie znam tytułowej inspiracji.
