• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    admin@osme-pietro.pl
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    "Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
    Cicero "De re publica"



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

Daleko

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Agnieszka R.
Posty: 953
Rejestracja: 28 maja 2018, 13:09

Daleko

#1 Post autor: Agnieszka R. » 23 wrz 2022, 14:44

"śmierć to miejsce, nie czas" - Paweł Podlipniak (A teraz ułóż mnie do snu)


to nie będzie bliski wiersz
i ty nie będziesz mój

nie byłam
gdy umierałeś w szpitalu
moja głowa nie leżała na twoich kolanach
nie mogłam dotknąć uszami
i palce moje tam nie były
oczy nie słyszały bólu

nie byłam przy tobie
Ostatnio zmieniony 24 wrz 2022, 10:56 przez Agnieszka R., łącznie zmieniany 4 razy.

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18450
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Daleko

#2 Post autor: eka » 24 wrz 2022, 09:29

Agnieszko, dołujący przekaz, szczególnie wątek bezduszności, a wręcz wrogości pana w białym kitlu.
Wiersz zapowiada się bardzo dobrym we wstępie (dwa pierwsze wersy).

Ale zmieniłabym ten:
Agnieszka R. pisze:
23 wrz 2022, 14:44
nie mogłam cię dotknąć uszami
Metafora niemożności usłyszenia umierającego, sorry, wywołała lekki uśmieszek. Wiem, wiem, że nie należy rozbierać przenośni do twardego realu... ale zobaczyłam to ocieranie się ucha o ucho umierającego.

Tu zaś mała sprzeczność:
Agnieszka R. pisze:
23 wrz 2022, 14:44
- no i po sprawie - roześmiał się
jeden z lekarzy
rżąc jak koń
Rżenie ze śmiechu a roześmianie się chyba coś różni, prawda?

Agnieszka R.
Posty: 953
Rejestracja: 28 maja 2018, 13:09

Daleko

#3 Post autor: Agnieszka R. » 24 wrz 2022, 09:34

Poprawiłam to rżenie. Masz racje kochana.
To dotykanie uszami... wyobraziłam sobie jak bohaterka lezy na udach odchodzącego i uszami go dotyka czule. Ale niewykluczone że to przegięcie z tymi uszami.

Agnieszka R.
Posty: 953
Rejestracja: 28 maja 2018, 13:09

Daleko

#4 Post autor: Agnieszka R. » 24 wrz 2022, 09:38

Poprawiłam

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18450
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Daleko

#5 Post autor: eka » 24 wrz 2022, 09:51

Agnieszka R. pisze:
23 wrz 2022, 14:44
gdy umierałeś w szpitalu
nie mogłam dotknąć uszami
z głową leżącą na twoich udach
Popatrz, podoba ci się? Co widzisz? Spójrz z perspektywy mojej/każdego czytelnika, który w Twojej głowie nie siedzi : )
Będę później.
Poczekam : )

Agnieszka R.
Posty: 953
Rejestracja: 28 maja 2018, 13:09

Daleko

#6 Post autor: Agnieszka R. » 24 wrz 2022, 09:59

Sa jeszcze inne głosy. Moi znajomi twierdzą że absolutnie wywalić Pana w kitlu :)
Cięza praca to pisanie jest. Ciężka.

Agnieszka R.
Posty: 953
Rejestracja: 28 maja 2018, 13:09

Daleko

#7 Post autor: Agnieszka R. » 24 wrz 2022, 11:03

Poprawila Eko please zajrzyj

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18450
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Daleko

#8 Post autor: eka » 25 wrz 2022, 07:44

Agnieszka R. pisze:
23 wrz 2022, 14:44
"śmierć to miejsce, nie czas" - Paweł Podlipniak (A teraz ułóż mnie do snu)


to nie będzie bliski wiersz
i ty nie będziesz mój

nie byłam
gdy umierałeś w szpitalu
moja głowa nie leżała na twoich kolanach
nie mogłam dotknąć uszami
i palce moje tam nie były
oczy nie słyszały bólu

nie byłam przy tobie

Idziesz w stronę miniatury, tak ją widzę:


to nie będzie bliski wiersz
i ty nie będziesz mój

głowa nie leżała na twoich kolanach
i moje palce tam nie były
nie słyszały bólu

gdy umierałeś w szpitalu

Agnieszka R.
Posty: 953
Rejestracja: 28 maja 2018, 13:09

Daleko

#9 Post autor: Agnieszka R. » 25 wrz 2022, 16:29

Eko brak słów na Twoja dobroć. Tyle ze teraz to Twój wiersz chyba :wstyd:

Awatar użytkownika
eka
Posty: 18450
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Daleko

#10 Post autor: eka » 25 wrz 2022, 18:40

A skądże, to tylko kwestia kompozycji Twojego bukietu.
Przepraszam za ingerencję.
:rosa:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”