Półcieniami: ugrem, antracytem, sjeną paloną maluję
co niewybrzmiałe, zamknięte, choć w litej skale pamięć żłobi
grafitowy tunel, wciąga marengo, ochrą i sadzą angielską.
A ty mi kładziesz chłodne, bezrefleksyjne tony zbyt
jasnej lapis-lazuli, jakbyś chciał odwrócić
uwagę od temperatury. Przecież wiesz, zimna biel
nie rzuci cienia.
Odpuść.
I tak wykrzyczę, rozsieję wspomnienia.
Ukorzenią się, bo na odchodnym rzekłeś
Tendit In ardua virtus
---
LuBe
piętnaście, dziesięć,
dwadzieścia dwadzieścia dwa
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Cum color confessio
- Lucile
- Posty: 4877
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
-
- Posty: 905
- Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53
Cum color confessio
cóż moja znajomość koloru zamyka się triadą: cmyk (cyjan magenta yellow), a barw: RGB ( rot, green blue)obie pozwalają wszystkie kolory i barwy oddać i opisać więc pomilczę może się jeszcze ktoś wypowie...
a skoro cnota dąży do rzeczy trudnych to myślę że tytuł też jest z łaciny choć nie wiem czy na pewno?

a skoro cnota dąży do rzeczy trudnych to myślę że tytuł też jest z łaciny choć nie wiem czy na pewno?

- Lucile
- Posty: 4877
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
Cum color confessio
Owszem, tytuł także z łaciny, można go przetłumaczyć - „ze spowiedzi (wyznań) kolorów”.
Jednak w tekście nie chodzi… tylko o odmiany barw.
Dziękuję