moje jelita zaczęły wydawać dziwne dźwięki
gul gul gul usłyszałam
szybko wybiegłam na podwórko
by objąć wzrokiem drób
w kiszkach nadal coś wołało więc
podbiegłam z siekierą do indora
i ciach zabiłam drania
ale po musztardzie kiszki nadal grały
jelita siostry tak zagrały jakby w pobliżu przejeżdżała karetka na sygnale
siostra była bardzo dobra na zajęciach z przysposobienia obronnego
dlatego gdy jej jelita zagrały
jakby karetka przejechała obok
pomyślała że może się przydać i pobiegła udzielić pierwszej pomocy tak jak wtedy na zajęciach z obronnego przysposobienia
a może wystarczyło po prostu dać jej coś do jedzenia
z bratem problem polegał na
że był ciągle głodny a chudy
zapewne miał dobry metabolizm
od zgrabnych kurczaków matki która była zapobiegawcza
chroniła przed nadmiarem cholesterolu
choć czasem podejrzewałam że może
jelita brata mają tasiemca
często chodził do toalety dużo jadł
a ja nie mogłam nadążyć z kupnem papieru i jedzenia
wszystko przez te chujowe jelita
jelita syna były mi najmilsze
nie brzydziłam się brudnych pampersów
robił nieśmierdzące kupki
i nie miał kolki jelitowej
raz jednak już w okresie adolescencji
jego jelita poczuły dotyk ziemi
gdy się przewrócił na rowerze
wziął wtedy siekierę jak ja kiedyś
na indora i zaczął uderzać
w koła
czy to było normalne raczej nie
i czy te grające w tak dziwny sposób
jelita mogły być normalne