szarotka*

Wiadomość

nienażarty · #1 Post autor: **nienażarty** » 30 sie 2018, 15:38

czytam wiersze chwilami wolnymi
wyłuskując westchnienia spod strofek
podróżując od Tatr aż do Gdyni
choć sentencje nie zawsze są złote

dzisiaj chwila w muszyńskiej kawiarni
wypełnionej wierszami po brzegi
spijam z kawy poezji aksamit
by w stoliczek nakryty uwierzyć

gdzie kwadraty posiadły talerze
z owocową woalką przesłodką
spod niej kuszą wdziękami - nie wierzę
zimne lody z gorącą szarlotką

samym kształtem w kolorze jabłkowym
w śmietankowej przewiewnej sukience
budzą zmysły przyjemnie – nie powiem
spójrz w bufecie szarlotek jest więcej

ale lody natychmiast ochłodzą
wszystko to co jest nazbyt gorące
we wspomnieniach odpływa gdzieś młodość
wrócił spokój w emocjach pod słońcem

życie stale odmierza rankami
namiętności upadki i wzloty
a w kawiarni oddychasz wierszami
one przecież wciąż mówią nam o czymś

* kawiarnia w Muszynie

#2 Post autor: **Leon Gutner** » 30 sie 2018, 16:35

Bardzo przyjemne w formie i w treści .

Z uszanowaniem L.G.

nienażarty · #3 Post autor: **nienażarty** » 01 wrz 2018, 07:39

dzięki Leo
Pozdrawiam

tetu · #4 Post autor: **tetu** » 01 wrz 2018, 20:05

Lekki i bardzo ujmujący tekst. Klimat rozmarzony, pasujący do miejsca, czyli kawiarni.
Takie Carpe diem.

Tu mnie jednak trochę zmartwiłeś.

nienażarty pisze: ↑
30 sie 2018, 15:38
we wspomnieniach odpływa gdzieś młodość

Darem młodości, jak rzekł Demokryt jest siła i piękno. Zatem młodość będzie w nas tak długo, jak długo na to pozwolimy.
Całość na tak. Z przyjemnością przeczytałam.

EdwardSkwarcan · #5 Post autor: **EdwardSkwarcan** » 01 wrz 2018, 23:06

Podoba mi się wiersz

Muszyna i Krynica są piękne - robiłem tam prawo jazdy zimą

Z przyjemnością przeczytałem

EdwardSkwarcan · #6 Post autor: **EdwardSkwarcan** » 01 wrz 2018, 23:06

Podoba mi się wiersz

Muszyna i Krynica są piękne - robiłem tam prawo jazdy zimą

Z przyjemnością przeczytałem

#7 Post autor: **tabakiera** » 01 wrz 2018, 23:27

nienażarty pisze: ↑
30 sie 2018, 15:38
zytam wiersze chwilami wolnymi

Łoł, cóż za karkołomność dla rymu.
Chwilami można czytać wiersze?
To narzędzie do ich czytania, te wolne chwile?

Lekko, jak na mój gust za lekko, ale całkiem przyjemnie.

nienażarty · #8 Post autor: **nienażarty** » 02 wrz 2018, 19:21

tetu pisze: ↑
01 wrz 2018, 20:05
Darem młodości, jak rzekł Demokryt jest siła i piękno. Zatem młodość będzie w nas tak długo, jak długo na to pozwolimy.
Całość na tak. Z przyjemnością przeczytałam.

Dzięki , ale ciało każdego dnia przypomina o miejscu w szeregu

Pozdrawiam

nienażarty · #9 Post autor: **nienażarty** » 02 wrz 2018, 19:24

EdwardSkwarcan pisze: ↑
01 wrz 2018, 23:06
Z przyjemnością przeczytałem

dzięki - ja też mam sentyment do Krynicy szczególnie, a będąc w Muszynie w kawiarni poetyckiej, jak to się mówi "mnie naszło" i zostało

Pozdrawiam

nienażarty · #10 Post autor: **nienażarty** » 02 wrz 2018, 19:28

tabakiera pisze: ↑
01 wrz 2018, 23:27
Łoł, cóż za karkołomność dla rymu.
Chwilami można czytać wiersze?
To narzędzie do ich czytania, te wolne chwile?

Lekko, jak na mój gust za lekko, ale całkiem przyjemnie.

Nie bardzo rozumiem - czytam wiersze w chwilach wolnych jak mi na to pozwolą a właściwie, to one, te chwile czytają - metafora

Co to znaczy za lekko? - miał przekazać nastrój w kawiarni i chyba przekazał
Pozdrawiam