Tej nocy wypadł mi siódmy ząb
mądrości, na szczęście
przekraczam cienką granicę kartki,
kompletnie niemodnego papieru.
To chyba ten sam, z którego robiłem
samoloty, piekło - niebo i ozdoby na choinkę.
Nie pożółkł, co można by nazwać cudem.
Tylko że do świąt szeroko otwarta przestrzeń,
szczególnie gdy mróz maluje fantasmagorie
na zużytych butelkach. Pomiędzy oddechami
dzwonią zęby. Babcie znikają w kościele,
dziadkowie w knajpie.
A nam w dalszym ciągu wydłuża się okres
przydatności do spożycia.
Związków.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
admin@osme-pietro.pl
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Konsumpcje
-
- Posty: 3230
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Konsumpcje
Jest to wiersz tak prosty jak dzierżak od cepa do młócenia nawet na jego marginesie.
Mimo pozornej prostoty, z mnóstwa zgonin czasu wydobywasz materiał śpiewny i siewny.
Niektóre twoje wiersze odbieram jako uzupełnienia szeregów po zaginionych w niepamięci
https://www.youtube.com/watch?v=kM344h3kWb4
Mimo pozornej prostoty, z mnóstwa zgonin czasu wydobywasz materiał śpiewny i siewny.
Niektóre twoje wiersze odbieram jako uzupełnienia szeregów po zaginionych w niepamięci
https://www.youtube.com/watch?v=kM344h3kWb4
Ostatnio zmieniony 03 cze 2018, 09:11 przez witka, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- eka
- Posty: 18448
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Konsumpcje
Papier, kartki, powroty, w tle ustalona obyczajowość a... związki.
Chyba przede wszystkich z twórczością (poezją), która nawet po śmierci autora sprawia, że jest on (i jego związki) wciąż zdatny do spożycia.
Nie żółknie.
Po to piszemy?
Przede wszystkim po to?
Myślę, że nie.
Pozdrawiam.
Chyba przede wszystkich z twórczością (poezją), która nawet po śmierci autora sprawia, że jest on (i jego związki) wciąż zdatny do spożycia.
Nie żółknie.
Po to piszemy?
Przede wszystkim po to?
Myślę, że nie.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 953
- Rejestracja: 28 maja 2018, 13:09
Konsumpcje
Bardzo ładny, liryczny wiersz 
