Już nadarte

Wiadomość

Grafoman · #1 Post autor: **Grafoman** » 27 gru 2018, 23:06

Już nadarte

Pod szyją miała płócienną groblę,
na dole tylko szpice pantofli
zawiane tuszem z szeroko rozczytanych alei.

Wierzyła w bruzdy na cielistej trawie,
słońce zakrztuszone ochrypłą ciszą,
monotonne cykanie gwiazd
przy malowniczej parze z czajnika.

Jej dotyk uszczelniał błysk kamienia,
słowa dawały patrzeniu rozłożystość.

#2 Post autor: **lczerwosz** » 28 gru 2018, 13:45

Grafoman pisze: ↑
27 gru 2018, 23:06
Pod szyją miała płócienną groblę,
na dole tylko szpice pantofli

Tylko tyle ubrania? Zaciekawia obraz, jakby olej malowany w pośpiechu przed upływającą chwilą.

Marcin Sztelak · #3 Post autor: **Marcin Sztelak** » 28 gru 2018, 17:25

Faktycznie obraz malowany w pośpiechu, choć ze znastwem i wyczuciem.

Pozdrawiam.

Grafoman · #4 Post autor: **Grafoman** » 05 sty 2019, 21:58

Dziękuję za ciekawe opinie.

Pozdrawiam

#5 Post autor: **eka** » 17 sty 2019, 18:08

Grobla po której się przechodzi... poezja? Kobieta?

Najbardziej z tego szkicu-obrazu to:

Grafoman pisze: ↑
27 gru 2018, 23:06
Jej dotyk uszczelniał błysk kamienia,
słowa dawały patrzeniu rozłożystość.