nibyulotność

[żebro]

jeśli bywało nieskończenie zimno
dziewczynka sklejała dom z kartek
tak żeby miał jak najwiecej rogów

sypała w nich groch do klęczenia w kącie

[Marcin Sztelak]

Bardzo oszczędna miniatura, ale taka właśnie winna być. Chociaż, może bym usunął w kącie.

Pozdrawiam.

[Hosanna]

mnie " w kącie " potrzeb ne do zrozumienia

nie lubię zagadek formy
to powierzchowne i stosowne jeno do wierszy zabawnych

istota ma być w treści

tam ma być jej serce
którego nie można zagracić nadmierną dbałością o sztucznie dodatkowo zagadkową formę

według mnie nieskończoność jest trochę niewiarygodna .. ilość minusów powinna jakoś korelować z ilością kątów a w nieskończoności to domek byłby okrągły jak kościół
no chyba że o to chodziło

acha
bardzo mi sie podoba
gdy się nam ( w naszym odczuciu) nie udaje sami się karmy.. jakbyśmy chcieli współpracować ze światem który stworzył coś ( w anszym odczuciu( neiudanego .. godnego wymazania
jest w tym jednak zagadkowy zwrot akcji
w tym akcie destrukcji ukrywa się nadzieja na wybaczanie i poprawę
gdybyśmy sami potrafili sobie wybaczać .. łatwiej by było walczyć o ogień

[eka]

jeśli bywało nieskończenie zimno
dziewczynka sklejała dom z kartek
tak żeby miał jak najwiecej rogów

sypała w nich groch do klęczenia w kącie

Bardzo smutna miniatura o dziecku, które pomnaża swoje urojone(!) winy za zimno wokół niej. Z rozwodem rodziców kojarzy mi się ta sytuacja liryczna. Albo inną biedą, jakiej wg niej była przyczyną.
Nibyulotność bo to tylko w jej wyobraźni powody do klęczenia na grochu, a przecież czucie urojonych wyrzutów sumienia - jak najbardziej ciążyło, przygniatało.
Minimum słów, mnóstwo treści.
Super miniatura.

[lczerwosz]

Zachęcam do komentowania utworów innych użytkowników
Zachęcam też do korzystania z linku "Aktywne tematy"
o tu: search.php?search_id=active_topics

[em_]

Noo... Zgrabnie i sensownie :-)
Pozdrawiam