• Nasze rekomendacje
  •  
    UWAGA!
    JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
    admin@osme-pietro.pl
    PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
     
  • Słup ogłoszeniowy
  •  
    "Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
    Cicero "De re publica"



    JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
     

Słowo dla niepiśmiennych

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Marcin Sztelak
Posty: 5196
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Słowo dla niepiśmiennych

#1 Post autor: Marcin Sztelak » 09 cze 2018, 12:00

Umierające miasta w końcu wyszepczą
grzechy mieszkańców, gdzieś w opuszczonych
parkach czekając na rozgrzeszenia.

Nadaremnie – nic nie okryje nagości
próchniejących żeber kamienic.
Jednak ostatni żebracy zaczekają
na hosanny i alleluje.

Bez związku z zagładą, ale najczęściej
wznosili modły lub pięści
zaciśnięte w geście pojednania.

Ze zwycięską materią.
Bez znaczenia, bo kolejne życia pękają
niczym bańki na wietrze.

Co można wyjaśnić napięciem,
na powierzchni i wewnątrz.
Choćby nigdy niespełnialnego
testamentu.

witka
Posty: 3230
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Słowo dla niepiśmiennych

#2 Post autor: witka » 09 cze 2018, 12:05

Lubię ten wiersz z falującym meniskami.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Admin
Posty: 14825
Rejestracja: 29 paź 2011, 00:50

Słowo dla niepiśmiennych

#3 Post autor: skaranie boskie » 09 cze 2018, 15:53

Dobre przerzutnie i jeszcze lepsze metafory.
Choć tak naprawdę, to nie wiem, czy to są metafory.
Ot, choćby pięść zaciśnięta w geście pojednania. To taka dzisiejsza codzienność, proza życia rzekłbym, a Ty nadałeś jej poetycki wymiar.
Kolejne życia, jak bańki... Tak, my tu się cieszymy pokojem, ale gdzieś ktoś musi ginąć, żeby tak mogło być.
Czy ktoś się kiedyś zastanowił, że ludzie w wielu miejscach na świecie giną za nas? Nie! My mamy ich w dupie, bo tu i teraz jest spokój, bo żyjemy, zarabiamy kasę, krzywa samopoczucia pnie się w górę. Bo nadwyżki broni, tym razem, utylizuje się w innych miejscach, daleko poza nielubianą Europą.
Bardzo dobry, bardzo trafiający w sedno wiersz, Marcinie. Oby więcej takich, może otworzą oczy... co niektórym

:beer: :beer: :beer:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”